Jak już informowaliśmy, nasze towarzystwo zaangażowało się w przygotowanie jednej z pozycji programu II Jarmarku Średniowiecznym, pt. „Zdarzyło się w Gostyniu… - historyczna podróż z przewodnikami z epoki”. W nieszablonowy sposób chcieliśmy przybliżyć fragment historii Gostynia.

Punktem wyjścia był synod innowierczy, który miał miejsce w gostyńskiej farze w XVI w. W tym okresie Gostyń przeżywał chyba swój najlepszy okres rozwoju. Działay liczne cechy i kwitło rzemiosło, a mieszczaństwo znacznie się wzbogacało, zwłaszcza na produkcji sukna. Już dziś mało kto wie czym zajmował się na przykład folusznik. O tym między innymi, mogły się dowiedzieć osoby, które przybyły na gostyński Rynek o godzinie 15 w sobotnie popołudnie. Bardzo upalny dzień być może wiele osób zniechęcił do wyjścia z domów, tym bardziej cieszy, że inscenizacja miała grono widzów i została ciepło przyjęta. Specjalnie z tej okazji zostały uszyte piękne historyczne stroje, które zostały przekazane do Muzeum i będą wykorzystywane do innych wydarzeń kulturalnych. W projekt zaangażowało się około 20 osób, nie tylko członkowie TMGF. Towarzystwo chce wszystkim wyrazić serdeczne podziękowanie. Być może w przyszłym roku, przy okazji rocznicy wystawienia aktu lokacyjnego Gostynia znów będzie można posłuchać o tym co się dawniej w Gostyniu działo. 

Z ciekawostek - udało się pozyskać z archiwum archidiecezjalnego w Poznaniu pierwsze 72 strony dokumentów akt miasta Gostynia z lat 1497-1529. To najstarsze dokumenty jakie w tej chwili posiadamy. Pozyskiwanie dokumentów będzie następowało stopniowo, z uwagi na znaczny koszt skanów. W katalogu pojawiły się dopiero w styczniu tego roku. Natrafił na ich istnienie Maciej Nowak przeglądając strony internetowe archiwum. Księgi, do tej pory uznawane za zaginione zapisano pod inną sygnaturą, jako dokumenty starostwa. Niedawno dyrektor Muzeum Robert Czub brał udział w warsztatach historyka doby staropolskiej, które prowadził dr Jerzy Łojko.  Dyrektor chce zaprosić dr Łojko, aby zapoznał zainteresowanych jak należy szukać starych dokumentów. Jedną z przyczyn utrudnionego dostępu do dawnych dokumentów okazuje się ich rozproszenie, związane z różnymi miejscami zamieszkania właścicieli Gostynia.  

Ponieważ nie udało się przybyć na piątkowe spotkanie księdzu Młynarczykowi, chcemy po wcześniejszym uzgodnieniu z nim, aby prezes w imieniu TMGF podziękował odchodzącemu proboszczowi za dotychczasową współpracę.Ksiądz prałat wysunął propozycję tematu kolejnego kalendarza – odnowiona ambona. Już dziś rzadko można posłuchać kazania z tego miejsca. Ksiądz prałat zwrócił uwagę, jak istotne było dawniej położenie ambony przy budowie kościoła. W czasach gdy brakowało instalacji nagłośniającej, ważne było nawet odpowiednie ustawienie się mówcy, księża praktycy wiedzieli na przykład, że głosząc kazanie, należy zwrócić się w kierunku danego filaru. 

Kolejne zebranie planujemy na 27 lipca 2018 r.

Info: Lucyna Lisiecka    Foto: Robert Czub